Kolorowe domki za Bugiem ))
Bardzo fajnie kolorowo domki malują nasi sasiedzi "zzaBuga" Przed domami rosną stare odmiany kwiatów... bardzo dużo malw, lilii takich tradycyjnych białych i tygrysich, lwich paszczy) i o dziwo hortensji, ale tych wielkich białych ... One nie wymarzaja tak łatwo.
To okno, po które zamierzam wrócić ... Próbowałam jakoś je wyłupać ... ale bałam się, że uszkodzę... i zostawiłam ... na następny raz.... Piękne .. prawda... Wyobrażacie sobie szafkę na porcelanę osadzoną w takim oknie.... ))
To pusty niczyj dom... Czeka na rozbiórkę..
Dużo bardzo takich puchaczy tam )) ... a jakby oprócz okna takiego kocika przemycić...))
Oj piękne! Oby ciąg dalszy nastąpił szybko!
OdpowiedzUsuńFajne domki, troche przypominaja mi domki (budowniczych PKiN) na osiedlu Przyjazn w W-wie, ale tylko troche;).
OdpowiedzUsuńRowniez czekam na ciag dalszy:). I mam nadzieje, ze okna uda sie bezbolesnie wyjac:).
Piękne to zdjecie z tym kotkiem w pustym oknie....
OdpowiedzUsuńPiękne domki... Ech zamieszkać w takim... Aż żal serce ściska, że tyle z nich ginie bezpowrotnie. Oby udało Ci się choć to okno uratować....
OdpowiedzUsuńDom w malwy malowany ... Piękne, wiejskie a puste okno z kotem cudne :) Koronkowa robota.
OdpowiedzUsuńDobrze,że znalazłaś to okno i zostanie ocalone,oby wciąż czekało!:)
OdpowiedzUsuńDomki ,piękne ! Doskonały pomysł z wykorzystaniem okna ,mam nadzieję że doczeka się na Ciebie przed rozbiórką . Szkoda by uległo zniszczeniu. W moich okolicach jest wiele drewnianych domów ,oczywiście nie takich kolorowych . Zauważyłam ,że pomimo budowania nowych domów ,tych drewnianych nie rozbierają ...sentyment ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam .
Podobne, choć może nie tak kolorowe (właściwie to zazwyczaj malowane na taki charakterystyczny dla tego regionu kolor, którego nie potrafię nazwać) można znaleźć w Suwałkach, Białymstoku i okolicach, często wręcz w pobliżu głównych ulic. Piękne te zdjęcia Twoje są :)
OdpowiedzUsuńTen puchaty na płocie to z oczu Bohuna mi przypomina, znaczy Domogarowa :-)
OdpowiedzUsuńznakomite reporterskie klimaty...
OdpowiedzUsuńZdjęcie z kotem niesamowite. Ciekawa jestem- czy udało Ci się po nie wrócić ???
Moja Babcia miała podobny dom :) Fajnie było ;) Jeszcze miała pościel z lnu ręczej roboty. Gruby fajny len. Prawie była wieczna pościel!!!
OdpowiedzUsuń